Cristiano Ronaldo, Real Madryt

i

Autor: Eastnews Cristiano Ronaldo, Real Madryt

Liga Hiszpańska prawdopodobnie w INTERNECIE! Czy zobaczymy Gran Derbi w telewizji?

2015-08-17 16:38

Wszystko wskazuje na to, że od obecnego sezonu mecze ligi hiszpańskiej będą dostępne tylko w internecie. Wczoraj gruchnęła smutna informacja dla abonentów NC+ mówiąca o tym, że przetarg na pokazywanie Primera Division wygrał beIN Sport, który ma dogadać się z Eleven Sport Network. Oznacza to, że spotkania z udziałem Cristiano Ronaldo, Leo Messiego i Grzegorza Krychowiaka polscy kibice będą mogli obejrzeć na razie w internecie, ponieważ nowo powstała telewizja nie jest na razie dostępna w sieciach kablowych i platformach cyfrowych.

BeIN Sports to telewizja wchodzą w skład potężnego medialnego koncernu. Głównym właścicielem kanału jest słynna arabska Al-Jazeera, do niedawna znana przede wszystkim z pokazywania kolejnych komunikatów przywódców Al-Kaidy, a dzisiaj jeden z największych graczy na międzynarodowym rynku. Katarscy właściciele zdominowali między innymi rynek medialny we Francji, wykupując nawet na wyłączność prawa do pokazywania Ligue 1. Podobną dominacją zakończyło się również ich wejście na rynek amerykański.

Primera Division w Polsce tylko w Al-Jazeera?

Teraz - taka informacja pojawiła się przynajmniej na oficjalnej stronie ligi hiszpańskiej - szturmują rynek polski. Kanał beIN Sports nabył ponoć prawa do pokazywania Primera Division, dystansując tym samym w wyścigu dwóch dotychczasowych faworytów: nc+ oraz Eleven Sport Network.

Skandal w Chelsea Londyn. Eva Carneiro uprawiała seks z piłkarzem?

Problem w tym, że obecnie kanał beIN Sports jest w Polsce niedostępny. Do startu Primera Division pozostało tymczasem sześć dni i jeżeli nie dojdzie do jakiejś rewolucji, polscy fani hiszpańskiego futbolu mogą mieć problem. Chyba że Katarczycy nabyli prawa tylko po to, aby natychmiast je odsprzedać. Przynajmniej do momentu, w którym nie zorganizują swoich struktur na terenie naszego kraju. Albo też zrobią manewr podobny do tego, którego świadkami byli kibice we Francji, gdzie Al-Jazeera wykupiła kanał Orange Sport.

Istnieje również jeszcze trzeci scenariusz. Zwyczajnie komuś w Hiszpanii pomyliła się Polska z Algierią.

Jakkolwiek jednak sytuacja nie miałaby się rozwinąć, wciąż odnosimy wrażenie, że polscy kibice są zwyczajnie robieni w konia. Płacą wysokie abonamenty, a zmuszeni są oglądać kolejne spotkania w przaśnych warunkach i liczyć na to, że wielcy rynkowi gracze dojdą kiedyś do porozumienia.

I chociaż oferta staje się coraz bardziej rozproszona, poszczególne wydatki na każdą z telewizji rosną. Ot, paradoks.

Najnowsze