Kapitan reprezentacji Portugalii przez lata swojej wielkiej kariery zdołał stworzyć prawdziwą markę ze swojego nazwiska. Symbol "CR7" rozpoznawalny jest w każdym zakątku świata i nie ma się co dziwić, że menedżerowie zawodnika dostają mnóstwo ofert z różnych firm. Bo zakontraktowanie Ronaldo do reklamy to niemal gwarancja sukcesu.
PRZERAŻAJĄCE sceny w lokalu Lukasa Podolskiego. Bandyci zrobili prawdziwy ARMAGEDON
Nazwisko piłkarza Juventusu chcieli wykorzystać również autorzy filmów dla dorosłych. O dość nietypowej sytuacji poinformował brytyjski The Sun. Dziennikarze opisują historię brazylijskiego kulturysty, Paulo Roberto. 23-latek może pochwalić się nienaganną sylwetką i w dużym stopniu przypomina właśnie Cristiano Ronaldo. Ponadto w mediach społecznościowych opublikował kilka podobnych fotografii do tych, które można było zobaczyć na profilach Portugalczyka.
Przyjaciółka Radwańskiej złowiła OGROMNA RYBĘ! Internauci ją MIAŻDŻĄ! ZDJĘCIA i WIDEO
Roberto dostał bowiem propozycje, aby wcielił się w piłkarską gwiazdę i jako Ronaldo wystąpił w filmie pornograficznym. Brazylijczyk tą nietypową ofertę jednak odrzucił. - Nie chciałbym brać udziału w takim przedsięwzięciu. Nie wyobrażam sobie pokoju pełnego kamer i mnie uprawiającego seks. Nie mógłbym tego zrobić - powiedział Roberto. Model przyznaje również, że nie ma problemów z pokazywaniem ciała, ale intymne zbliżenia woli zostawić dla siebie.