Nie jest tajemnicą, że gracze komputerowi przykładają uwagę do najmniejszych szczegółów danej gry. Dlatego fani najpopularniejszego symulatora piłkarskiego na świecie, a więc serii gier FIFA już za parę tygodni będą czuli ogromne rozczarowanie. W edycji 2020 nie zobaczymy bowiem Juventusu Turyn. W jego miejsce pojawi się... Piemonte Calcio.
Wszystko za sprawą umowy, jaką włodarze Starej Damy podpisali z firmą Konami, a więc producentem rywala FIFA, Pro Evolution Soccer. Kontrakt obowiązywał będzie przez najbliższe trzy lata. Z tego względu EA Sports nie ma praw do nazwy zespołu, herbu, strojów i stadionu. Te znajdą się jedynie w PES-ie. Jedynym pocieszeniem dla fanów FIFA jest to, że w Piemonte Calcio nadal będą grali prawdziwi piłkarze.
Polecany artykuł: