Barlinek Industria Kielce była o krok od historycznego sukcesu i triumfu w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych. Ekipa ze świętokrzyskiego niemal zwyciężyła z SC Magdeburgiem. W pewnym momencie sport zszedł jednak na drugi plan. Na trybunach reanimowano polskiego dziennikarza Pawła Kotwicę. Niestety, mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak dowiedział się "Presserwis", rodzina zmarłego dziennikarze będzie musiała poczekać jeszcze z jego pochówkiem.
Niemcy wszczynają procedury po śmierci polskiego dziennikarza Pawła Kotwicy. Pochówek będzie musiał poczekać
Nagła śmierć polskiego dziennikarza związanego na co dzień z kielecką redakcją "Echo Dnia" sprawiła, że strona niemiecka postanowiła wszcząć procedury i jak wynika z doniesień, w poniedziałek w godzinach wieczornych miała zapaść decyzja o tym, że zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. To opóźnia pochówek Pawła Kotwicy o co najmniej kilka dni.
Bolesne informacje dla bliskich zmarłego dziennikarza Pawła Kotwicy. Niemcy wszczęli procedury
Po tym, jak Niemcy przeprowadzą sekcję zwłok, sprawę przejmie prokuratura. Jak podaje portal "Press.pl", pogrzeb Pawła Kotwicy nie odbędzie się więc wcześniej, niż w przyszłym tygodniu. Gdy ciało zmarłego w Kolonii polskiego dziennikarza wróci do Polski, zgodnie z jego wolą ma ono zostać skremowane.