Vuković na parkiecie zaczął się dusić. Zadziałał instynkt i doświadczenie lekarza klubowego zespołu z Wetzlar - gospodarza spotkania - Marco Kettrukata, który podbiegł do zawodnika i szybko przywrócił go do równowagi. Chorwat na parkiet jednak nie wrócił, tylko natychmiast został przewieziony do szpitala. - Ból głowy już ustąpił. Podziękowania dla lekarza klubowego zespołu Wetzlar - napisali włodarze Fuechse w oficjalnym oświadczeniu. Można się z niego również dowiedzieć, że zdrowie zawodnika nie jest zagrożone, a sam szczypiornista szybko powinien wrócić na parkiet.
Drago Vuković połknął język! DRAMAT w Bundeslidze [ZDJĘCIA]
Drago Vuković na długo zapamięta mecz Fuechse Berlin przeciwko HSG Witzler. Zawodnicy ze stolicy wygrali 27:22, ale sam Chorwat na parkiecie stracił życie. Zderzył się bowiem z jednym rywalem, upadł na parkiet, połknął język i tylko przytomna reakcja lekarza uratowała go od uduszenia! Zobaczcie sami dramatyczne zdjęcia!