Nikola Karabatić w 2012 roku grał w drużynie Montpellier. Wraz z kolegami z zespołu dość wcześnie zapewnili klubowi mistrzostwo kraju. Zamiast jednak do końca grać o zwycięstwa i premie za nie, to szczypiorniści zajęli się szukaniem łatwiejszego zarobku. MVP tegorocznej Ligi Mistrzów, jego brat Luka, Mladen Bojinović i Nicolas Gillet postanowili zabawić się w obstawianie meczu ze swoim udziałem. W maju Montpellier zmierzyło się z Cesson-Rennes, które walczyło o utrzymanie. Mistrzowie Francji sensacyjnie przegrali to spotkanie, a po trzech latach sąd karny uznał, że było to związane z zakładami bukmacherskimi i działaniem na szkodę firmy Francaise des Jeux.
Nikola Karabatić ustawił mecz
Nikola Karabatić ukarany został 10 tysiącami euro grzywny. Prokuratura była mocno zawiedziona wyrokiem. Domagała się bowiem dla wybitnego szczypiornisty 30 tysięcy euro grzywny oraz 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Luka Karabatić musi zapłacić 5 tysięcy euro więcej niż brat. Gillet ukarany został taką samą karą jak rozgrywający FC Barcelona, a cały prowodyr - Bojinović - uszczupli swoje konto o 30 tysięcy euro.
Za postawienie 5000 euro na zwycięstwo Rennes w meczu z Montpellier 12 maja 2012 roku można było zarobić ponad 200 tysięcy euro. Cała skazana czwórka przyznała się do zakładów, ale nie do ustawienia końcowego wyniku spotkania.