Super Expres: Taki mecz rzadko sie zdarza, zdobyłeś 12 bramek, dzięki temu Veszprem zagra w finale Ligi Mistrzów.
Petar Nenadić: Dziś cały zespół zapracował na to zwycięstwo. Na moje rzuty złożyła się praca całej drużyny. Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie. Dzięki temu mogłem dziś strzelać?
- Był to Twój najlepszy mecz w karierze?
- Liczę, ze jeszcze lepiej będzie w jutrzejszym finale. Dla mnie to nie jest istotne, liczy się dobro zespołu.
- Na kogo chcielibyście trafić?
- Obojętnie. Słabych w Kolonii nie ma. Jesteśmy gotowi na twardy bój. Po takim zwycięstwie łatwiej będzie jutro się zmobilizować. Przyjechaliśmy po puchar i mamy nadzieję, że jutro wreszcie dopniemy celu.
- Jak oceniasz PGE Vive?
- Łatwo nie było. Mecze między nami zawsze są zacięte. Na szczęście zawsze wygrywa ostatnio Veszprem.