W pierwszym meczu Polacy przegrali z Tunezją 30:31 po dramatycznej końcówce, w której główne role odegrali sędziowie. Arbitrzy nie uznali prawidłowo zdobytej bramki Krzysztofa Lijewskiego w ostatniej sekundzie. W sobotę oba zespoły zmierzą się ponownie.
W polskim zespole debiuty zaliczyli Andrzej Rojewski (S.C. Magdeburg), który w przeszłości grał dla niemieckiej kadry oraz Paweł Niewrzawa (Górnik Zabrze). - Gra z orzełkiem na piersi to było moje marzenie. Spełniło się - powiedział po czwartkowym spotkaniu gracz Górnika.
Polscy szczypiorniści ulegli Tunezji. SKANDAL w końcówce meczu
Tunezja nie jest łatwym rywalem. Przekonał się o tym Piotr Grabarczyk, który walkę w pierwszym meczu okupił złamanym nosem i dwoma szwami, przez co w rewanżu nie zagra. Biało-czerwoni do sobotniego meczu w Sousse przystąpią więc w siedemnastoosobowym składzie. Spotkanie zaplanowane zostało na godz. 17:30.
Podopieczni Bieglera po meczach w Tunezji zagrają jeszcze w dwóch turniejach: w dniach 27-30 grudnia w Katowicach ich rywalami będą Słowacy, Czesi oraz Węgrzy. Tuż przed samymi mistrzostwami świata Polacy zagrają jeszcze w hiszpańskim Oviedo.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail