Kamil Syprzak, Arkadiusz Moryto

i

Autor: Cyfra Sport Kamil Syprzak, Arkadiusz Moryto

Świetne otwarcie mistrzostw Europy dla Polski! Biało-Czerwoni w dobrym stylu wygrywają z Austrią

2022-01-14 22:56

Przed pierwszym meczem polscy fani mogli mieć sporo obaw co do postawy swoich ulubieńców. Reprezentacja Polski została mocno przetrzebiona przez koronawirusa i nawet na kilka godzin przed meczem, nie było pewne, kto dokładnie będzie mógł wystąpić w spotkaniu z Austrią. Polacy na szczęście pokazali charakter i świetną grę zespołową, dzięki czemu zaczęli mistrzostwa Europy w świetnym stylu, pokonując Austrię 36:31.

Polscy szczypiorniści z pewnością inaczej wyobrażali sobie początek mistrzostw Europy. Te bowiem jeszcze dobrze się nie zaczęły, a z polskiej kadry wypadło już… siedmiu zawodników! Wszystko z powodu zakażeń koronawirusem, wykrytych przed wylotem do Bratysławy i tuż po dotarciu na miejsce. Nie ma co jednak oglądać się w tył i z takim podejściem nasi zawodnicy powinni zainaugurować rywalizację w ME. W fazie grupowej Polacy zmierzą się z Niemcami, Białorusią oraz Austrią i to z ostatnią z tych drużyn zmierzyli się w pierwszym spotkaniu. Wbrew wcześniejszym obawom, nasi szczypiorniści pokazali się z bardzo dobrej strony.

Nieco lepiej mecz zaczęli Austriacy, wychodząc na 2-bramkowe prowadzenie. Szybko jednak Polacy wyrównali, a potem wyszli na prowadzenie 6:5. Jak się później okazało, Polacy nie oddali tego prowadzenia... do końca spotkania. Pierwsza połowa była jednak wyrównana, Austriacy długo trzymali się blisko Polaków, dopiero pod koniec tracąc kilka bramek z rzędu. Polacy wyszli nawet na 4-bramkowe prowadzenie (15:11), ale połowa zakończyła się nieco skromniejszą różnicą bramek (17:14).

Polacy drugą połowę zaczęli od podwyższenia prowadzenia i wydawało się, że mogą wygrać ten mecz naprawdę wysoko. Później gra jednak ustabilizowała się i prowadzenie Biało-Czerwonych utrzymywało się na poziomi 4/5 bramek. Chwilę niepewności mogliśmy mieć w momencie, gdy czerwoną kartkę obejrzał Szymon Sićko, ale zastępujący go Ariel Pietrasik nie zaniżył poziomu gry. Ostatecznie Polacy dowieźli do końca 5-bramkowe prowadzenie i notują pierwsze zwycięstwo na mistrzostwach Europy.

Polska - Austria 36:31 (17:14)

Polska: Mateusz Kornecki, Mateusz Zembrzycki, Przemysław Krajewski, Melwin Beckman, Szymon Sićko, Ariel Pietrasik, Michał Olejniczak, Maciej Pilitowski, Piotr Jędraszczyk, Michał Daszek, Arkadiusz Moryto, Krzysztof Komarzewski, Kamil Syprzak, Maciej Gębala, Patryk Walczak, Bartłomiej Bis.

Austria: Nikola Bilyk, Janko Bozovic, Eric Damboeck, Daniel Dicker, Golub Doknić, Sebastian Frimmel, Ralf Hausle, Lukas Herburger, Alexander Herman, Lukas Hutecek, Fabian Posch, Julian Ranftl, Tobias Wagner, Robert Weber, Gerald Zeiner, Boris Zivković, Martin Martinovic, Constantin Mostl, Lukas Schweighofer.

Najnowsze