Bogdan Wenta liczy, że w meczu z Danią będzie mógł liczyć na Krzysztofa Lijewskiego (lewej)

i

Autor: Andrzej Lange

Polska - Dania, piłka ręczna. Trwa walka o Lijewskiego - korespondencja z Belgradu

2012-01-18 16:30

Po bitwie ze Słowacją już za kilkanaście godzin polskich piłkarzy ręcznych czeka kolejna sportowa wojna – z Danią, której stawką będzie lokata jaką zajmą biało – czerwoni przy wyjściu z grupy. Na razie w naszym obozie trwa bitwa o przywrócenie do zdrowia jednego z liderów drużyny, prawego rozgrywającego Krzysztofa Lijewskiego.

Piłkarz niemieckiego Rhein Neckar Loewen, który w meczu z Serbią nadciągnął więzadło poboczne w kolanie, porusza się o własnych siłach, choć z grubym opatrunkiem na nodze. Przeciwko Słowacji usiadł na ławce rezerwowych, ale wyłącznie w roli straszaka. Nie było mowy – i na szczęście potrzeby żeby w trakcie gry „Lijek” pojawił się na boisku.

- Chciałbym bardzo żeby Krzysiek mógł zagrać przeciwko Danii, ale nic na siłę i kosztem zdrowia zawodnika – uważa trener Bogdan Wenta.

Krzysztof Lijewski to kluczowy gracz w schemacie Wenty, dlatego cały czas trwa walka o jego powrót na parkiet. Najbardziej zapracowanymi ludźmi w naszej drużynie po starciu ze Słowacją byli masażyści i doktor Maciej Nowak. - Na razie nie ujawnię żadnych wieści o stanie zdrowia Krzyśka. Nie chciałbym robić żadnych nadziei, bo potem mnie z tego rozliczycie, ale cały czas walczymy o to, by było dobrze – powiedział Gwizdkowi24.pl nasz medyk. Doktor Nowak dziś już od rana w gabinecie zabiegowym „męczył” Lijewskiego. Potem była krótka przerwa na śniadanie oraz analizę gry Duńczyków i znów powrót do gabinetu zabiegowego. Tak ma być aż do jutrzejszego meczu.

Dla Gwizdek24.pl z Belgradu Piotr Dobrowolski

Najnowsze