Polska - Hiszpania 23:27 (15:16)
Polska: Bis, Czuwara, Daszek, Działakiewicz, M. Gębala, T. Gębala, Jędraszczyk, Komarzewski, Kornecki, Krajewski, Morawski, Moryto, Olejniczak, Pietrasik, Sićko, Walczak
Hiszpania: Canellas, Casado, Corrales, A. Dujshebaev, D. Dujshebaev, Fernandez, Figueras, Garciandia, Guardiola, Maqueda, Odriozola, Pecina, Perez de Vargas, Sanchez-Migallon, Sole, Valera
Pierwsza połowa meczu rozbudziła apetyty kibiców. Polscy szczypiorniści mocno postawili się faworyzowanej Hiszpanii i grali z nią jak równy z równym. Arkadiusz Moryto pewnie wykorzystywał rzuty karne, Mateusz Kornecki dobrze bronił dostępu do bramki, a Szymon Sićko imponował rzutami z dystansu. Po golu Jana Czuwary Polacy schodzili do szatni ze stratą zaledwie jednej bramki (15:16), a drugą połowę zaczynali od ataku. I to właśnie początek po przerwie okazał się kluczowy. W bramce Hiszpanii pojawił się Gonzalo Perez de Vargas, który postawił prawdziwy mur. Polscy zawodnicy nie byli w stanie go pokonać nawet z doskonałych pozycji, a w pewnym momencie hiszpański bramkarz miał nawet 75% skuteczności (6/8)! Jego koledzy wykorzystali tę formę i odskoczyli na kilka bramek, czego nie zmarnowali w końcówce. W drugiej połowie liderem Biało-Czerwonych był Piotr Jędraszczyk, jednak przełożyło się to na zaledwie 8 goli drużyny przez 30 min. Niezwykle wymowne były ostatnie sekundy, w których Perez de Vargas obronił rzut karny Moryty, a Hiszpanie w ostatniej sekundzie wykorzystali jeszcze wrzutkę. Poniżej nasza relacja na żywo z meczu Polska - Hiszpania:
Czym jeżdżą Iga Światek i Robert Lewandowski? Jaką markę cenią Radwańska i Ronaldo?
Zaglądamy do garaży gwiazd sportu. POSŁUCHAJ!
Listen on Spreaker.