Wszystko rozstrzygnie się po rezonansie kolana, na który zabrał Krzyśka nasz lekarz Maciej Nowak – powiedział Gwizdkowi 24.pl trener polskich piłkarzy ręcznych, Bogdan Wenta.
- Jest podejrzenie naciągnięcia więzadła pobocznego. Doktor Nowak przeprowadził też testy łąkotki. Wszystko wskazuje na to, że nie jest uszkodzona. Wczoraj Krzysiek mógł poruszać kolanem, a to dobry znak. Pytanie, czy uraz powstał od uderzenia rywala, czy też w momencie kiedy Lijek w powietrzu składał się do strzału – zastanawiał się Wenta.
- Choć wszystko będzie jasne dopiero po rezonansie , liczę że zawodnik będzie do mojej dyspozycji – stwierdził selekcjoner biało – czerwonych.
Krzysztof Lijewski to jeden z najlepiej zarabiających piłkarzy ręcznych niemieckiej Bundesligi. Nieoficjalnie mówi się, że w „Lwach” inkasuje 300 tysięcy euro rocznie. Pod nieobecność swojego starszego brata Marcina, którego z udziału w Euro wyeliminowała kontuzja, młodszy Lijek jest pewniakiem na prawym rozegraniu.