A to pech!

2008-02-17 23:34

Polce do zwycięstwa zabrakło jednego pociągnięcia nartą

- Jestem zadowolona... w stu pięćdziesięciu procentach - mówi rozradowana Justyna Kowalczyk, chociaż mogła być wściekła, bo do zwycięstwa w pucharze Świata w Libercu, w biegu na 8,7 km techniką dowolną, zabrakło jej zaledwie 0,4 sekundy, czyli niespełna jedno pociągnięcie nart. - Ale ja się cieszę - zapewnia Justyna w rozmowie z "Super Expressem". - Dałam bowiem z siebie tyle, ile mogłam. Więcej nie było możliwe. Najważniejsze, że nie odczuwałam już osłabienia po antybiotykach, widocznie znikają z mojego organizmu.

Chip prawdę powie

Międzyczasy na trasie pokazywały, że już od półmetka Justyna nieznacznie prowadziła przed Jacobsen. Ale to były pozory.

- Justyna ruszyła ze startu dwie sekundy przed wyznaczonym czasem i jej wynik pokazywany w trakcie biegu był o te dwie sekundy lepszy niż w rzeczywistości - wyjaśnił trener Aleksander Wierietielny. - Prawdziwy czas, według elektronicznego chipa, wyszedł na mecie.

Niestety, ten prawdziwy czas był o 0,4 sekundy gorszy od rezultatu Norweżki Astrid Jacobsen.

Dopiero 23. miejsce zajęła w Libercu liderka Pucharu Świata, Finka Virpi Kuitunnen.

- Kryzys Kuitunen pewnie okaże się krótkotrwały, a moja strata do niej jest ogromna. Ona zapewne myśli teraz o Kryształowej Kuli - przypuszcza Kowalczyk.

Najlepsze przed nią

Do końca pucharowego sezonu pozostało 8 startów, a w każdym z nich do zdobycia jest po 100 punktów.

- Być może najlepsze w tym sezonie jeszcze przed Justysią, skoro równie dobrze daje sobie radę w biegach długich jak w sprintach - ocenia trener Wierietielny.

Od ubiegłej wiosny duet Kowalczyk - Wierietielny pracuje jako osobna grupa w kadrze.

- Justyna jest samotniczką i bardzo lubi pracować osobno - zapewnia szkoleniowiec. - Poprzednio, w grupie, bywała niezadowolona, zła, czasem nawet zazdrosna.

Bardzo miłą niespodzianką w biegu "łyżwowym" w Libercu była postawa dwóch innych polskich biegaczek, które zdobyły swoje pierwsze pucharowe punkty. Kornelia Marek była 25., a Sylwia Jaśkowiec - 27.

Klasyfikacja Pucharu Świata
(po 23 zawodach)

1. Viripi Kuitunnen (Finlandia) 979 pkt
2. Charlotte Kalla (Szwecja) 890 pkt
3. Astrid Jacobsen (Norwegia) 879 pkt
4. Justyna Kowalczyk (Polska) 809 pkt

 

Najnowsze