W temacie nietypowych wzorów na piłkarskich koszulkach widzieliśmy już naprawdę wiele. Podobnie, jeśli chodzi o wyjątkowe sposoby na reklamę jakiejś firmy czy konkretnego produktu. Ale grający w czwartej lidze brazylijski klub Fluminense de Feira i tak znalazł sposób, by zrobiło się o nim głośno na całym świecie. Wszystko przez absurdalną kampanię marketingową.
O tej drużynie słyszało zapewne niewielu. Ale teraz kibice piłkarscy znają ją niemal na każdym kontynencie. Jej sponsorem jest bowiem lokalna sieć supermarketów. I w tym nie byłoby nic dziwnego - w końcu podobne umowy zawiązują dziesiątki, o ile nie setki klubów w przeróżnych ligach. To, co przysporzyło zespołowi popularności, to intrygujący pomysł, na jaki wpadli współpracujący z nim spece od reklamy.
Na koszulkach piłkarzy widnieje bowiem... oferta sklepu! A jakby tego było mało w numery na plecach poszczególnych zawodników wpleciono ceny prezentowanych produktów. I tak przykładowo na jednym z trykotów widnieje numer 10, do którego małymi cyferkami dopisano 98. A w całości daje to kwotę, jaką należy zapłacić za... pizzę. Oczywiście żeby się nie pogubić nazwy produktów wpisane są na koszulkach w miejscach, gdzie powinny być nazwiska graczy. Absurd? To mało powiedziane! Ale w końcu czego się nie robi dla pieniędzy.