Afera w FIFA. Sepp Blatter: Nie mogę sam wszystkich pilnować!

2015-05-28 20:00

Na nadzwyczajnym spotkaniu władz wszystkich konfederacji prezydent FIFA Sepp Blatter robił z siebie niewiniątko. Wszystko, co złe, to nie on - tak w skrócie można podsumować wystąpienie Szwajcara. Prezydent międzynarodowej federacji tłumaczył się, że nie jest w stanie wszystkich kontrolować. Dodał także, że FIFA zaoferuje pomoc organom ścigania w znalezieniu winnych. Ciekawe, czy miał też na myśli siebie.

- To jest niezwykle trudny czas dla FIFA. Nie możemy pozwolić na to, by nasza reputacja była mieszana z błotem. To musi się zakończyć tu i teraz  - nawoływał na specjalnym spotkaniu Blatter. Szwajcar starał się także odciąć od wszelkich oskarżeń i oznajmił, że nic złego nie zrobił. Winni są inni działacze.

Platini: Blatter ustąp! Blatter: Jest już za późno

- Wielu ludzi uważa, że to ja jestem za wszystko odpowiedzialny. Nie mogę pilnować wszystkich członków federacji w pojedynkę. Jeżeli ktoś chce zrobić zły uczynek, to także dokona wszelkich starań, aby ukryć swój występek - komentował prezydent FIFA.

Blatter zapewnił także, że wszyscy winni zostaną odpowiednio ukarani. Zapomniał tylko wspomnieć o sobie. - Jestem pewien, że w nadchodzących tygodniach pojawi się jeszcze więcej złych informacji. Mam nadzieję, że dla FIFA będzie to punkt zwrotny. Będziemy współpracować z organami ścigania, aby wszyscy winni zostali odpowiednio ukarani - zakończył.

Przypomnijmy, że w środę FBI zatrzymało wielu działaczy FIFA pod zarzutem korupcji i prania brudnych pieniędzy. Jeżeli chcecie zobrazować sobie, co dzieje się teraz w szeregach piłkarskiej federacji, polecamy poniższy filmik. Ciekawe tylko, kto i kiedy na dobre ugasi ten pożar.

Najnowsze