Anglia. Paul Gascoigne już na dnie. Po pijanemu zdemolował hotelowy pokój

2010-10-27 18:06

Smutnej historii Paula Gascoigne'a (43 l.) ciąg dalszy. Były piłkarz wylądował w szpitalu i został przesłuchany przez policje, po tym jak zatruł się alkoholem i wymiocinami "ozdobił" wynajęty przez siebie pokój w hotelu w Newcastle.

Zaledwie dwa dni wcześniej słynny "Gazza" został aresztowany za posiadanie kokainy. Po tym, jak wyszedł z aresztu wynajął pokój w hotelu "Premier Inn", poinformował "The Sun".

Najpierw przesiadywał w hotelowym barze popijając alkohol, po czym wynajął taksówkę i pojechał do po alkohol. Nie miał już pieniędzy wiec pożyczył 20 funtów od taksówkarza, wrócił do hotelu i pił dalej.

Przeczytaj koniecznie: Zwycięski debiut Artura Boruca

- Kurczak o smaku curry był porozrzucany po całym pokoju. Wymiociny były wszędzie na ścianach i na podłodze. Niedopałki papierosów poniewierały się nawet w pościeli - relacjonowali pracownicy hotelu.

Były piłkarz został odwieziony do szpitala. Historia jego uzależnienia od alkoholu i narkotyków jest tak długa, że aż trudno sobie wyobrazić, że "Gazza" jest nadal wśród żywych.

Niestety, ale kolejne kuracje wydają się być na marne, a legenda angielskiej piłki jest już na samym dnie.

Legendarny gol Gascoigne'a:

Najnowsze