Popularność Lewandowskiej nie może dziwić. W końcu jest żoną kapitana piłkarskiej reprezentacji Polski i jednej z największych gwiazd światowego futbolu. Trenerka fitness jest największym wsparciem "Lewego", z którym założyła szczęśliwą rodzinę, ale nie zapomniała o własnych marzeniach. Zbudowała markę wartą grube miliony i znakomicie odnajduje się w roli influencerki, dbając o zdrowie milionów ludzi.
Anna Lewandowska ma powody do świętowania. Wyjątkowa chwila
Była mistrzyni karate od lat doradza ludziom w kwestii zdrowia - zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Właśnie dlatego stworzyła własną markę, która skupia się na kilku aspektach. Fani Lewandowskiej mogą skorzystać z jej porad treningowych, dietetycznych, czy po prostu lifestyle'owych. Jednak wielkim marzeniem żony Roberta od zawsze były własne kosmetyki, z których mogłaby korzystać każdego dnia. Udało jej się spełnić to marzenie trzy lata temu, bowiem kosmetyczna marka Lewandowskiej właśnie świętuje trzecie urodziny. Z tej okazji świętuje też sama właścicielka, a pod jej wpisami posypały się gratulacje.
Lewandowska spełniła marzenie. Posypały się gratulacje
"Trzy lata temu wspólnie z moimi wspólnikami, między innymi Justyną Żukowską-Bodnar, stworzyłyśmy markę Phlov. Jestem z niej totalnie dumna, bo przez wiele lat marzyłam o stworzeniu własnej marki z kosmetykami, których sama chciałabym używać. I Phlov wlaśnie takie jest. Rozpoczynam i kończę dzień z Phlov. Dostaję od Was mnóstwo komentarzy o tym, jak te kosmetyki działają na Waszą skórę - bardzo Wam za to dziękuję" - napisała Lewandowska na Instagramie. Jej profil śledzi tam 4,5 miliona użytkowników, którzy natychmiast zasypali 34-latkę gratulacjami. "Kosmetyki na najwyższym poziomie! Gratulacje i życzę kolejnych sukcesów", "Cudowne kosmetyki! gratulujemy", "Aniu, to Twój wielki sukces. Kosmetyki są absolutnie fenomenalne i na stałe zagościły w mojej rutynie pielęgnacyjnej" - to jedne z wielu pochlebnych komentarzy z okazji urodzin jej marki.