Beckham za... Ronaldinho?!

2009-02-06 20:00

Po raz pierwszy w historii amerykańskiej piłki nożnej klub z Major League Soccer ma przewagę w negocjacjach nad obecnie jednym z najlepszych zespołów na świecie - Milanem.

Wszystko za sprawą Davida Beckhama, który chce bardzo zostać we Włoszech, ale firma AIG, właściciel LA Galary ma w ręku warty 32,5 miliona dolarów kontrakt na grę w Los Angeles, a nie włoskiej stolicy mody.

Coraz głośniej mówi się o tym, że sprawa jest bardzo prosta do załatwienia - dajcie nam Ronaldinho, zabierajcie Beckhama. Grający w Los Angeles Lakers Kobe Bryant, uważający Ronaldinho za dobrego kumpla, na pewno by się ucieszył...

Najnowsze