- Po tym badaniu okazało się, że ma naderwany mięsień w lewym bicepsie.
Za kilka dni polski bokser przejdzie operację. Andrzeja bardzo boli kontuzjowane ramię, ale mimo to nie skarży się. - Jest bardzo odporny, nawet nie bierze środków przeciwbólowych - mówi Mariola. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to Gołota kilkanaście godzin po operacji wyjdzie do domu.
- Niestety, nasze wakacje trzeba będzie odłożyć na później - dodaje ze śmiechem Mariola.