"Nasze myśli są z ofiarami. Piłka nożna nie jest dziś najważniejsza. Trening jest odwołany" - poinformowała belgijska federacja za pośrednictwem Twittera:
#tousensemble, our thoughts are with the victims. Football is not important today. Training cancelled.
— BelgianRedDevils (@BelRedDevils) March 22, 2016
To efekt tragicznych wydarzeń, które miały miejsce w Brukseli. Co prawda nikt się jeszcze nie przyznał do ataków, ale w ciemno można strzelać, że byli to terroryści z grupy ISIS. W wyniku eksplozji na lotnisku i w metrze zginęły 34 osoby. Niestety, ta liczba wciąż rośnie. Jest także wielu rannych.
Bruksela. Zamachy na lotnisku i w metrze. Wśród ofiar mogą być Polacy! RELACJA NA ŻYWO [ZDJĘCIA, WIDEO]
W Brukseli panuje całkowite zamknięcie miasta. Wstrzymano komunikację, a na ulicach działają tylko odpowiednie służby. Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że władze belgijskie podniosły stopień zagrożenia terrorystycznego do najwyższego, czwartego poziomu.
Pozostawało pytanie, czy terroryści znów wygrają z futbolem? We wtorek 29 marca zaplanowane było towarzyskie spotkanie Belgia - Portugalia, lecz w związku tragicznymi wydarzenia w Brukseli władze podjeły decyzję o odwołaniu tego spotkania. W samej Belgii, w listopadzie 2015 roku, anulowano sparing z Hiszpanią, właśnie z powodu zagrożenia terrorystycznego. W Turcji również woleli nie ryzykować. W ten weekend nie odbyły się ważne derby Stambułu.
