Jonak był bezlistosny

2008-10-20 6:15

To się nazywa dynamit w ręce! Damian Jonak (23 l.) udowodnił, że jest jednym z najlepszych bokserów wagi junior średniej na świecie. Boleśnie się o tym przekonał Mika Joensuu (23 l.), który wytrzymał z Polakiem niecałe 4 rundy.

Jonak obiecywał, że fiński bokser będzie niepokonany tylko do soboty. I słowa dotrzymał. Przez trzy rundy walki w Zabrzu bezlitośnie obijał rywala, a w czwartej posłał go na deski potężnym prawym sierpowym.

Joensuu (przed sobotą miał na koncie komplet 11 zwycięstw) próbował jeszcze wstać, ale krok miał tak niepewny, jakby wracał z całonocnej imprezy. Sekundanci rzucili na ring biały ręcznik, poddając go. To 19. zwycięstwo Damiana i już 14. przez nokaut.Walka w Zabrzu była dla Jonaka szczególnie ważna. Przez kilka lat pracował jako górnik w pobliskiej kopalni "Makoszowy". Wstąpił wtedy do górniczej Solidarności, zawsze walczy z logo związku namalowanym na plecach.

- Jestem członkiem Solidarności i jestem z tego dumny - podkreśla bokser, którego w sobotę dopingowała spora grupa górników.

W czasie gali w Zabrzu swoje walki o młodzieżowe mistrzostwo świata wygrali też dwaj inni Polacy. Andrzej Wawrzyk (21 l., waga ciężka) znokautował w 8. rundzie Harrye'go Duivena Juniora, a Tomasz Hutkowski (22 l., waga junior ciężka) pokonał na punkty Sandro Siproshvilego.

Najnowsze