Brutalne nokauty, krwawe walki i mocne ciosy - to wszystko zawsze jest obecne na galach federacji UFC. I nie inaczej było tym razem. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich doszło do kilku wyjątkowo efektownych pojedynków, a pośród nich znajdowała się potyczka Prochazki z Oezdemirem. Czech rozstrzygnął losy starcia na swoją korzyść, a Szwajcarowi chyba zajmie nieco czasu zanim w pełni wróci do siebie.
KSW 53: Tak ZAKRWAWIONY Norman Parke zakończył walkę. Był ZBITY NA KWAŚNE JABŁKO [WIDEO]
Dlaczego? Wystarczy spojrzeć na poniższe wideo. Prochazka nie miał żadnej litości dla swojego przeciwnika i rozstrzygnął bój wyjątkowo efektownym nokautem, po którym Oezdemir padł jak nie żywy na deski.
Fanom UFC pozostaje liczyć na to, że ze Szwajcarem będzie wszystko w porządku. Czech udowodnił natomiast, że znajduje się w naprawdę wysokiej formie i rozstrzygnięcie starcia w Abu Zabi na swoją korzyść nie stanowiło dla niego ogromnego wyzwania.