Na wschodzącą gwiazdę europejskiej siatkówki ostrzyli sobie zęby przedstawiciele czołowych lig Europy, a nawet... arabscy szejkowie. Bartek postanowił jednak rozwijać talent w Polsce jeszcze przez 4 lata - czyli do rozgrywanych u nas mistrzostw świata.
- Skra to dobry wybór - powtarza Kurek przy każdej okazji. Kiedy trafił do Bełchatowa, ówczesny trener kadry Raul Lozano grzmiał, że młody gracz ugrzęźnie na ławce rezerwowych. Argentyńczyk mocno się pomylił, bo już w następnym sezonie Kurek został gwiazdą reprezentacji, która wywalczyła złoto mistrzostw Europy.