Mecz Polska - Hiszpania w ME i trener Arne Senstad

i

Autor: Marcin Bielecki/PAP Piłka ręczna, Arne Senstad, trener, piłkarki ręczne

Szczypiornistki walczą w ME

Trener Polek zrobił coś zaskakującego. Potem tłumaczył: „Czasem wychodzimy na głupków”

2024-12-03 14:33

Cel został zrealizowany: polskie piłkarki ręczne wyszły z fazy wstępnej mistrzostw Europy i znalazły się w gronie dwunastu najlepszych zespołów Starego Kontynentu. Wszystko dzięki pokonaniu Hiszpanii 26:23 w ostatnim meczu grupowym. A trener Arne Senstad mocno zaskoczył rywalki pewną decyzją.

To ważne osiągnięcie, bo w czterech ostatnich czempionatach Starego Kontynentu Polki nie zdołały wyjść z pierwszej rundy. – Pracowaliśmy na ten sukces wiele lat – przyznał selekcjoner Arne Senstad cytowany przez związkowy portal zprp.pl. – Jeszcze przed startem mistrzostw mogliśmy zakładać, że poniedziałek będzie decydującym dniem, dlatego do meczu z Hiszpanią przygotowywaliśmy się od miesięcy. Dziewczyny walczyły fantastycznie. Mamy w drużynie wiele motywacji, również ze względu na kryzysy, które ostatnio musieliśmy razem pokonywać.

Świętokrzyskie. Kibice na meczu piłki ręcznej Industria Kielce - Orlen Wisła Płock

Trener Polek celowo ukrywał taktykę

W kluczowym jak dotychczas starciu ME Polki zastosowały nowe rozwiązanie taktyczne, którego Senstad poprzednio w turnieju nie zarządzał: często prowadziły atak z przewagą jednej zawodniczki (7 na 6) w ten sposób, że na akcję ofensywną wycofywały bramkarkę. To było ryzykowne, ale przyniosło efekty.

Pot, krew, czerwona kartka, walka w parterze i łzy – dramatyczny mecz Polek w mistrzostwach Europy, cóż to był za horror!

– Od początku mistrzostw mieliśmy taki plan – zdradził trener Senstad. – Potrzebowaliśmy dobrego wyniku z Portugalią, żeby w meczu z Hiszpanią postawić wszystko na jedną kartę. Długo czekaliśmy z użyciem gry siedem na sześć w ataku i celowo nie pokazywaliśmy tego w poprzednich meczach. Jestem bardzo zadowolony, że nasz plan zadziałał. Czasem pomysły trenera są dobre, a czasem wychodzimy na głupków. Cieszę się, że dziewczyny uwierzyły w mój pomysł i udało się zaskoczyć rywalki.

Polskie szczypiornistki rozbite w pierwszym meczu Euro. To było najtrudniejsze wyzwanie

Runda główna ME 2024 w piłce ręcznej. Kiedy grają Polki?

Do rundy głównej ME (dwie grupy po 6 zespołów) Polki weszły bez punktów, ponieważ „zabiera się” do niej jedynie zdobycze z tymi zespołami, które również awansowały. Tymczasem pokonane przez Biało-Czerwone Portugalia i Hiszpania odpadły.

Nasze dziewczyny zagrają teraz w Debreczynie, kolejno ze Szwecją (5.12), Węgrami (6.12) oraz 8 i 10.12 z dwiema czołowymi drużynami z grupy B (decydowały wyniki meczów zakończonych wczoraj po zamknięciu wydania). Rywalizacja na tym etapie Euro 2024 wyłoni już półfinalistki.

Nie tylko Orlen Wisła. Czy Płock można nazywać stolicą piłki ręcznej? [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
Ile klubów piłki ręcznej z Płocka występuje w rozgrywkach esktraklasy lub I ligi?
Polska na ucho
Kibic
Najnowsze

Materiał sponsorowany