Diego Maradona od dawna miał problemy ze zdrowiem i musiał być hospitalizowany. Jeszcze kilka tygodni temu przeszedł skomplikowaną operację. Teraz natomiast jego stan ponownie uległ znaczemu pogorszeniu, a życia tym razem nie udało się już uratować. Kilkanaście godzin po śmierci opublikowany został już nawet wstępny wynik sekcji zwłok byłego piłkarza. Nie pozostawia on wątpliwości - wielki mistrz futbolu odszedł w wyniku ciężkiego schorzenia.
To niestety nie jest jednak jedyny problem w rodzinie Maradonów. Syn byłego zawodnika, Diego junior, przebywał bowiem w szpitalu w chwili gdy dowiedział się, że jego ojciec zmarł. Po otrzymaniu tej hiobowej wieści stan zdrowia Maradony juniora znacznie się pogorszył - 34-letni mężczyzna trafił na oddział intensywnej terapii. Hospitalizowany jest natomiast w wyniku zakażenia się koronawirusem COVID-19.
Kibic Napoli ZAAPELOWAŁ do Milika. Odwołuje się do Maradony, można się WZRUSZYĆ
Na tę chwilę nieznane są większe szczegóły na temat sytuacji zdrowotnej Diego Maradony juniora. Wiadomo tylko tyle, że sprawa jest poważna i pacjent potrzebuje stałej opieki lekarzy.