Oprócz CR7 do Polski przyleciały także takie portugalskie gwiazdy jak Nani (Manchester United), Raul Meireles (Chelsea Londyn), czy klubowy kolega Ronaldo - Pepe.
Mimo że wszystkie spotkania turnieju Portugalczycy rozegrają na Ukrainie, to mieszkać będą w Polsce. Ich baza treningowa znajduje się w Opalenicy.
Samolot z reprezentantami Portugalii przyleciał do Poznania z 35-minutowym opóźnieniem. Hala główna lotniska Ławica w trakcie ceremonii powitania gwiazd z Półwyspu Iberyjskiego funkcjonowała normalnie - Ronaldo i spółka do autobusu wsiedli jeszcze na płycie lotniska.
Cristiano Ronaldo trzymał się z daleka od kibiców i prasy
Fani nie mogli zobaczyć z bliska swoich idoli. Część z nich obserwowała oficjalne uroczystości - udział w nich wziął m.in. prezydent miasta Ryszard Grobelny - zza płotu, inni zaś obrali inną taktykę i ustawili się na trasie przejazdu autokaru z zawodnikami na pokładzie.
CR7 nie udzielał też żadnych wywiadów. Podobnie jak reszta jego kolegów zdawał się być skupiony przed pierwszym meczem we Lwowie 9 czerwca z Niemcami.