- Oczywiście mamy kontakt z bramkarzami rezerwowymi. Jeżeli taka potrzeba będzie, to powołamy rezerwowego bramkarza, ale dopiero w Polsce - powiedział selekcjoner reprezentacji na konferencji prasowej.
Przyciskany przez dziennikarzy Smuda przyznał, że w pierwszej kolejności myśli o Grzegorzu Sandomierskim z Jagiellonii Białystok.
ZOBACZ: Jerzy Dudek broni na treningu kadry ZDJĘCIA
Oznacza to, że wciąż drzwi do kadry są zamknięte dla Artura Boruca oraz Tomasza Kuszczaka.
W piątkowym treningu udział wziął za to Jerzy Dudek, który do Austrii pojechał jako doradca sztabu szkoleniowego.