Holyfield chce rewanżu

2009-01-26 17:00

Menedżer Evandera Holyfielda, Ken Sanders zaprzeczył pogłoskom jakoby jego klient miał stoczyć walkę z Mike'm Tysonem. Potwierdził natomiast, że rozmawia z przedstawicielami Nikołaja Wałujewa na temat rewanżu.

Od pewnego czasu po światku bokserskim krążyły plotki na temat walki dwóch "starych tytanów" Holyfielda i Tysona. Panowie w przeszłości stoczyli dwie walki (jedna skończyła się odgryzieniem kawałka ucha Holyfielda przez Tysona) i prawdopodobnie na tym się zakończy: - To nie prawda, że Evander będzie walczył z Tysonem. Trzeciej walki nie będzie - powiedział Sanders.

Holyfielda jednak nie zamierza tak szybko przechodzić ponownie na emeryturę, tym bardziej, że niedawno z niej powrócił. Amerykański bokser mimo długiej przerwy stoczył świetny pojedynek z Wałujewem. Według większości obserwatorów werdykt sędziowski, który orzekł zwycięstwo Rosjanina był bardzo krzywdzący dla Holyfielda. Dlatego 46-letni bokser pała chęcią rewanżu i bardzo chętnie stanie ponownie do ringu z "Bestią ze Wschodu": - Rozmawiamy z Wałujewem na temat kolejne walki i bardzo prawdopodobne że odbędzie się ona w kwietniu - dodał menedżer.

Najnowsze