Irańczyk miał 48 lat. Startował w kolarstwie, ale też podnoszeniu ciężarów. Były to dla niego drugie igrzyska paraolimpijskie, po występach cztery lata temu w Londynie. Podczas sobotniego wyścigu wywrócił się i uderzył głową w skałę. Sanitariusze opatrzyli go na miejscu i od razu został zabrany do szpitala. Niestety, zmarł kilka godzin później. Irański komitet paraolimpijski domaga się szczegółowych wyjaśnień. To druga śmierć na paraolimpiadzie od 1960 roku. Podczas niedzielnej ceremonii zamknięcia igrzysk paraolimpijskich w Rio jego pamięć zostanie uczczona minutą ciszy.
Igrzyska paraolimpijskie. Irański kolarz NIE ŻYJE! Uderzył głową w skałę...
Wielka tragedia na paraolimpiadzie w Rio de Janeiro! Nie żyje irański kolarz Bahman Golbarnezhad, który doznał poważnych obrażeń w wypadku na trasie. Popularny w swoim kraju Pers był weteranem wojny irańsko-irackiej. Już ogłoszono, że podczas dzisiejszej ceremonii zamknięcia zostanie uczczony minutą ciszy.4