O tym, że Wojciechowski chce kandydować w wyborach na prezesa PZPN, po raz pierwszy usłyszeliśmy kilka dni temu. O całej sprawie "Super Express" porozmawiał z Michałem Listkiewiczem, a były szef związku przyznał, że jego zdaniem to Zbigniew Boniek powinien pozostać na stanowisku na kolejną kadencję (cały wywiad możecie przeczytać TUTAJ).
Wojciechowski przez kilka ostatnich dni zabiegał o wymagane 15 rekomendacji i wszystko wskazuje na to, że udało mu się je zdobyć. Na kilka chwil przed upływem terminu (środa, 23:59) szef J.W. Construction złożył wymagane dokumenty w siedzibie PZPN i oficjalnie dołączył do walki o fotel prezesa.
Wiadomo już, że poparcia udzieliło mu siedem klubów LOTTO Ekstraklasy, siedem klubów pierwszej ligi oraz Opolski Związek Piłki Nożnej. Kto go poparł? Jak informuje portal "Weszlo.com" chodzi o: Ruch Chorzów, Piast Gliwice, Górnik Łęczna, Wisła Płock, Śląsk Wrocław, Korona Kielce, Wisła Kraków, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Znicz Pruszków, Wisła Puławy, Drutex Bytovia, Stal Mielec, Sandecja Nowy Sącz i Zagłębie Sosnowiec. Ponadto wspierały go takie znane (choć niekoniecznie lubiane) postaci polskiej piłki jak Kazimierz Greń, Zdzisław Kręcina, Radosław Majdan czy Cezary Kucharski. Ponadto Stal Rzeszów poświadczyła, że Wojciechowski jest działaczem w tym klubie, co było kolejnym wymogiem złożenia kandydatury.
Czy Wojciechowski ma szanse w walce z Bońkiem? Raczej nie, szczególnie mając na uwadze jego "dokonania" w Polonii Warszawa. Młodszym kibicom wypadałoby przypomnieć, że to właśnie szef J.W. Construction będąc właścicielem "Czarnych Koszul" w dużym stopniu przyczynił się do obecnej sytuacji tego utytułowanego klubu, który kilka lat temu został zdegradowany z ekstraklasy.