W ostatnich dniach trwa polityczna wojna o Telewizję Polską. Po przejęciu władzy przez koalicję, na której czele stoi Donald Tusk, doszło do wielu zmian w szeregach TVP. Gorące starcia zwolenników i przeciwników obecnego rządu trwają nie tylko pod siedzibą stacji, ale również w mediach społecznościowych. Głos zabierają także wpływowe osoby – takie jak chociażby sportowcy.
Ostra kłótnia o TVP. Gortat reaguje po ataku na Kowalczyk
Jedną z pierwszych osób ze świata sportu, która zabrała głos po aferze związanej z TVP była niebojąca się politycznych komentarzy Justyna Kowalczyk.
- Temu wieczorowi należy się kiliszek ulubionego przez Kacpra Amarone.. Znów będę mogła rozmawiać z dziennikarzmi TVP. Przez ostatnie lata sumienie mi nie pozwalało na żadne wywiady, programy, pracę tam, w czym mój Mąż mnie bardzo dopingował. Powodzenia w naprawianiu! - napisała Justyna Kowalczyk.
Na jej wpis mocno zareagował kontrowersyjny polityczny bloger, Piotr Wielgucki. - Wszystkie te afery mają jedną zaletę, pokazują kto jest kim. Justyna Kowalczyk pokazała, że jest równie głupia, jak Marcin Gortat albo i głupsza – stwierdził.
Odpowiedź ze strony Marcina Gortata nadeszła momentalnie. Koszykarz znany z występów w NBA skwitował to krótko, wywołując wielką dyskusję w komentarzach. - Kolejny płaczący pisior – napisał ostro.
W komentarzach nie brakowało dyskusji na temat słuszności komentarza Marcina Gortata. Jedno jest pewne – o tej sprawie długo jeszcze nie będzie cicho.