Justyna zwycięża w Falun

2010-03-19 13:23

W sprincie wokół pałacu królewskiego w Sztokholmie dała się wyprzedzić Szwedce Annie Olsson. Ale w biegu na dystansie 2,5 km po górę w Falun już nie było dla Justyny Kowalczyk godnych konkurentek.

W tej narciarskiej wspinaczce, które nieco przypominała pamiętny wyścig w Tour de Ski, długo prowadziła Rosjanka  Olga Zawiałowa. Próżno jej wynik próbowały poprawić  Szwedki, Finki i Norweżki. Udało się to dopiero złotej medalistce z Vancouver w biegu na 10 km, Włoszce Charlotcie Kalla.

Przeczytaj koniecznie: Justyna Kowalczyk zarobi nawet ponad 3 miliony

Na trasie pozostały jednak główne aktorki, Marit Bjoergen, Justyna Kowalczyk i startująca jako ostatnia z racji zwycięstwa w Sztokholmie, Anna Olsson. Już międzyczasy po 1 km pokazały, że  Norweżka biegnie od Kalli szybciej, a Polka  wynik  Norweżki poprawia o kolejne  7-8 sekund.

Na finiszu Marit Bjoergen, której ogromnie zależy by w finale PŚ  wykazać swoją wyższość nad Kowalczyk, wycisnęła z siebie  "wszystko i jeszcze trochę". Wyszła na prowadzenie by stracić je  po kilkudziesięciu sekundach. Justyna, biegnąc swobodnie, wyprzedziła ją o 8,7 sek., a Kallę o 16,9.  Anna Olsson była wyraźnie słabsza.

Patrz też: Justyna Kowalczyk zdobyła trzy Kryształowe Kule!

Druga w Sztokholmie i pierwsza w Falun  Justyna Kowalczyk wyszła na prowadzenie w punktacji finału. Teraz przed biegaczkami  sobotni bieg łączony, 5 km klasykiem+ 5 km łyżwą, a w niedzielę bieg na dochodzenie na dystansie 10 km. O kolejności startu decydują punkty z trzech poprzednich konkurencji i zdobyte w nich bonifikaty.

 

 

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze