Justyna Żyła i Piotr Żyła po rozwodzie zajęli się swoimi obowiązkami. Skoczek narciarski z czystą głową przystąpił do sezonu 2018/19 Pucharu Świata. Reprezentant Polski przez kilka miesięcy spisywał się bardzo dobrze, a w ostatnich zawodach sezonu w Planicy zajął 4. miejsce. Przy okazji pobił swój rekord życiowy, lądując na 248. metrze. Doskonała postawa "Wiewióra" nie umknęła uwadze jego byłej żony. Na InstaStory dała wyraz swojemu uznaniu dla osiągnięcia niedawnego partnera życiowego. "Gratulacje za cały sezon. Był świetny" - napisała Justyna Żyła.
Ostatnio stosunki między byłym małżeństwem wyraźnie się poprawiły. Justyna Żyła niedawno w rozmowie z portalem pomponik.pl podkreśliła, że Piotr Żyła angażuje się w opiekę nad dziećmi. Z kolei w wywiadzie dla "Super Expressu" wyraziła nadzieję, że ze strony skoczka wciąż płynie dla niej ciepło. - Mam nadzieję, że gdzieś w głębi duszy mnie wspiera. Ale nie wiem, czy ogląda moje występy i wysyła SMS-y - zdradziła.
Po małżeńskich przejściach Justyna Żyła zaczęła pracować na własne nazwisko. Kobieta wystartowała z kanałem kulinarnym na YouTube'ie. Zaangażowała się także w telewizyjne projekty. Stacja Active Family wyemitowała kilka odcinków jej autorskiego programu "Justyna Żyła. Pierzemy brudy do czysta". Od kilku tygodni trenuje również do występów w "Tańcu z Gwiazdami", gdzie jej partnerem jest Tomasz Barański.
Polecany artykuł: