Kim będzie Adam Małysz: Politykiem, rajdowcem, trenerem? ZDJĘCIA + SONDA

2011-03-12 4:50

Pora otworzyć nowy rozdział. Na pewno nie zerwę ze skokami, nie wiem jeszcze tylko, jak blisko nich pozostanę - mówi Adam Małysz (34 l.), który w ciągu kilku najbliższych tygodni chce podjąć decyzję na temat swojej przyszłości. - Propozycji jest dużo - przyznaje mistrz z Wisły, który faktycznie może przebierać w ofertach: telewizja, reklamy, praca menedżera, doradcy albo kariera w innej dyscyplinie.

Wszystko wskazuje, że zostanie w sporcie. Bardzo prawdopodobne, że wciąż będzie jeździł na zawody PŚ, ale już jako ekspert telewizyjny lub menedżer zawodników. Na pewno będzie chciał po drodze spróbować ścigania w rajdach terenowych. W swoim gronie chętnie widziałby go też świat celebrytów i polityki, ale Małyszowi tam akurat niespieszno.

Przeczytaj koniecznie: Adam Małysz wystąpi w Tańcu z Gwiazdami?

Jak widać, za kilkanaście dni, po ostatnim w karierze skoku na zakopiańskiej Wielkiej Krokwi, Adam dostanie prawdziwego bólu głowy. Zobaczmy, co go może czekać.

Celebryta

Podczas igrzysk w Vancouver przyznał, że zawsze chciał się nauczyć dobrze tańczyć. Do tej pory nie było czasu, ale skoro jeszcze w trakcie kariery zdołał dobrze opanować język niemiecki, a po drodze zdał maturę, teraz nic nie stoi na przeszkodzie, by zrealizować kolejny cel. Wtedy kariera celebryty w "Tańcu z gwiazdami" stanie otworem.

Polityk

Każda partia chciałaby mieć taką lokomotywę wyborczą. Po osiągnięciu wymaganego wieku (35 l.) Małysz na pewno liczyłby się nawet w wyborach prezydenckich. Jednak trudno będzie do tego namówić Adama. - Nie umiem kłamać - skwitował ostatnio pytania o politykę. Prędzej zostanie radnym w Wiśle i pozałatwia lokalne sprawy.

Patrz też: Skok do celu - impreza na zakończenie kariery Małysza może się nie odbyć!

Trener

- Nie jestem pewien, czy Adama ciągnie do trenerki - mówi trener Hannu Lepistoe (65 l.), mentor "Orła z Wisły", który doprowadził go do wielkich sukcesów.

Małysz mógłby być idolem podopiecznych, ale nie ma reguły, że wybitni skoczkowie zostają świetnymi szkoleniowcami.

Rajdowiec

Uwielbia rozbijać się terenowym samochodem po górskich trasach, więc nikogo nie dziwi, że od kilku tygodni żyje temat udziału Małysza w rajdach, włącznie z tym najważniejszym - Rajdem Dakar. Kierowcy, którzy mają za sobą ściganie po piaskach, są przychylnie nastawieni. - Adam musiałby tylko trochę przytyć - zauważył weteran Dakaru, Krzysztof Hołowczyc.

Menedżer

Ciepło, cieplej, gorąco... Małysz otwarcie wyznaje: - Zawsze ciągnęło mnie do menedżerki, może będę pomagał żonie, która opiekuje się trzema skoczkami? - zastanawia się. My prędzej widzimy go jako jedną z najważniejszych twarzy światowego koncernu Red Bull, pod którego skrzydłami pozostaje z powodzeniem od lat.

Najnowsze