Za dokładnie wyliczenia zabrała się znana "La Gazzetta dello Sport". Pod lupę wzięto wszystkich bramkarzy Serie A i sprawdzono, który z nich ma największy procent obronionych strzałów. Numer 1? Wojciech Szczęsny! Polak wybronił 78 procent piłek zmierzających w światło jego bramki.
Zobacz: Prezent dla Lewandowskiego, rózga dla Bródki. Plusy i minusy "Super Expressu" za 2015 rok
Na taki wynik składają się dwa czynniki. Pierwszy to taki, że Szczęsny, gdy skupia się wyłącznie na futbolu, jest po prostu świetnym fachowcem między słupkami. W Arsenalu potrafił przecież dzielić "Złote Rękawice" z Petrem Cechem za sezon 2013/2014 (16 czystych kont). Drugi czynnik to bałagan w obronie Romy. Rzymianie skupiają się bardziej na ofensywie, przez co Szczęsny ma ogrom pracy. Zdarzało się, że ekipa Rudiego Garcii traciła po cztery, pięć bramek na mecz. Polak ma więc spore pole do popisu.
W pierwszej piątce zestawienia "La Gazzetta dello Sport" znaleźli się jeszcze Etrit Berisha (Lazio, 76,74 proc.), 16-letni (!) Gianluigi Donnarumma (AC Milan, 76,67 proc.), Samir Handanović (Inter, 76,51 proc.) oraz Eugenio Lammanna (Genoa, 76,36 proc.).
W tym sezonie Szczęsny wystąpił w 13 meczach ligowych. Cztery razy zachował czyste konto i stracił 11 bramek.