Starcie na Stadio Olimpico od pierwszych minut układało się pod dyktando podopiecznych Rudiego Garcii. Rzymianie szybko przejęli rządy w środku pola, ale mimo kilku znakomitych sytuacji, ani razu nie udało im się pokonać pewnie interweniującego Berishę. Gracze Edoardo Reji próbowali akcji skrzydłami, ale o ile w pierwszych minutach ich centry powodowały zagrożenie w polu karnym Morgana De Sanctisa, o tyle z upływem minut celność oraz skuteczność dośrodkowań spadała.
>>>Niedzielny konkurs skoków narciarskich na żywo! Kibicuj Polakom wraz z Gwizdek24.pl!
Remis na Stadio Olimpico to spore rozczarowanie dla 'Giallorossich'. Tym bardziej, że w równolegle rozgrywanym spotkaniu liderujący Juventus zaledwie zremisował na wyjeździe z Hellas Werona 2:2. Goście w niecałe pół godziny uzyskali dwubramkowe prowadzenie (gole Teveza), ale z upływem minut ich przewaga topniała. Bramkę kontaktową dla gospodarzy uzyskał tuż po przerwie Luca Toni, a sensacja stała się faktem już w doliczonym czasie gry. Sprawcą sensacji: Juan Gomez Taleb.
W tabeli prowadzi Juventus, druga - z dziewięciopunktową stratą - jest Roma, a dalej Napoli i Fiorentina.