Mitrosz świetnie poradziła sobie we wszystkich ćwiczeniach (piłka, obręcz, wstążką, maczuga) i przez całe eliminacje ani razu nie wypadła poza pierwszą dziesiątkę.
Przeczytaj koniecznie: Londyn 2012. Ogromny wydatek państwa. Jeden medal będzie kosztował nas 13 milionów złotych?
W finale wszystkie zawodniczki rozpoczną rywalizację z wyzerowaną punktacją. Początek zmagań o olimpijskie złoto w sobotę o godzinie 14.30.