Wejherowanie w aktualnych rozgrywkach nie spisują się zbyt dobrze. W tabeli II ligi plasują się bowiem dopiero na przedostatniej pozycji. Ich przygoda w Pucharze Polski zakończyła się natomiast skandalem głośnym na całą Polskę. Jeden z pseudokibiców drugoligowca wystrzelił z rakietnicy w kierunku bramkarza Lechii Gdańsk, Zlatana Alomerovicia, za co Gryf został ukarany bardzo dotkliwą karą - wykluczono go z rozgrywek pucharowych 2020/2021.
Polecany artykuł:
Poszukując poprawy sytuacji, trener ekipy z Pomorza postanowił zabrać swoich piłkarzy na grzyby. I ten wypad jednak zamiast relaksu przyniósł mnóstwo stresu. Kowalski bowiem podczas eksplorowania obszarów leśnych natrafił na ludzkie zwłoki! Sprawę od razu należało oczywiście zgłosić w odpowiednie miejsce, a o kontynuowania grzybobrania nie mogło być mowy.
W najbliższym spotkaniu Gryf będzie walczył na siebie z rezerwami Lecha Poznań.