Borek wybrał się właśnie na krótkie wakacje do Turcji ze swoją ukochaną żoną Joanną. - "Nie troszczcie się więc o dzień jutrzejszy, gdyż dzień jutrzejszy będzie miał własne troski" (Mt 6,34). Czasem trzeba się na moment zatrzymać. Ale w moim przypadku jednak tylko na moment. Są ludzie, którzy męczą się nic nie robiąc:-) - napisał znany komentator na Instagramie.
Mateusz Borek na wakacjach w Turcji z piękną żoną
Para cieszy się w Turcji piękną pogodą i błogim lenistwem. I właśnie na takim błogim lenistwie żona "nakryła" dziennikarza. Borek na środku plaży, na leżaczku, zaliczył krótką drzemkę, a jego ukochana wszystko uwieczniła i wrzuciła do sieci. "Śpij słodko Aniołku! Tak, wiem, że czekaliście" - skomentowała wrzucając zdjęcie śpiącego komentatora. Na odpowiedź ze strony Borka nie trzeba było długo czekać. Gdy współwłaściciel Kanału Sportowego się przebudził i odpalił Instagrama, to podał dalej wpis żony, dodając krótki komentarz - "Ktoś dostanie karę!". Zresztą zobaczcie sami!