Po 30 latach Justyna Steczkowska ponownie reprezentuje Polskę w ramach Konkursu Piosenki Eurowizji. W tym roku to już 69. edycja Eurowizji, na której polska wokalistka wystąpi najpierw w pierwszym półfinale. To w nim powalczy we wtorek, 13 maja, o awans do wielkiego finału zaplanowanego na sobotę. W szwajcarskiej Bazylei wystąpi z piosenką "Gaja" i powalczy o uznanie fanów w całej Europie. W wieku 52 lat Steczkowska wciąż zachwyca, a na jej znakomitą formę wpływ mają między innymi specjalne treningi EMS.
Eurowizja 2025: Pierwszy półfinał już za chwilę! Kiedy i o której wystąpi Justyna Steczkowska?
Eurowizja: Specjalne treningi sekretem formy Justyny Steczkowskiej
Od dłuższego czasu Steczkowska jest jedną z tych celebrytek, które korzystają z nowoczesnych metod treningowych. Do nich należy właśnie trening EMS (Easy Motion Skin), z którego korzysta już od ośmiu lat! Trening EMS to metoda polegająca na stymulowaniu mięśni za pomocą impulsów elektrycznych, które powodują ich skurcze. Dzięki temu w jednym czasie angażowane są niemal wszystkie grupy mięśniowe.
Ta metoda cieszy się coraz większą popularnością wśród wszystkich tych, którzy chcą poprawić kondycję fizyczną i swoją sylwetkę. Na przykładzie Steczkowskiej widać, że korzystanie z niej w planie treningowym pozwala uzyskać znakomity efekt!
Steczkowska nie jest faworytką Eurowizji 2025
Mamy nadzieję, że reprezentantka Polski już w półfinale zachwyci Europę. Bukmacherzy dość zapobiegawczo oceniają jej szanse na sukces w Bazylei. Przypomnijmy, że w swoim pierwszym występie na Eurowizji w 1995 r. Steczkowska zajęła 18. miejsce z 23 możliwych. Teraz w samym półfinale zmierzy się z 14 innymi krajami, ale pod tym względem bukmacherzy są optymistami. Według nich Polska zajmuje 7. miejsce wśród pewniaków do awansu z ponad 80-procentowym prawdopodobieństwem.
Jeśli chodzi o sam finał Eurowizji, jest już gorzej. W nim Steczkowska jest na odległej 21. pozycji, choć i tak w ostatnich dniach zanotowała awans w bukmacherskich notowaniach. Tydzień temu była sześć miejsc niżej, więc pozostaje mieć nadzieję, że pozytywny trend utrzyma się aż do oficjalnego głosowania i 52-latka poprawi wynik sprzed 30 lat!
