Mateusz Borek postanowił opowiedzieć o szczegółach życia w Tajlandii. Współwłaściciel "Kanału Sportowego" wystąpił w YouTube'owym formacie "Duży w Maluchu", w którym przedstawił szczegóły swojej pracy zawodowej. W trakcie wywiadu rozmowa zeszła na sprawę domu w Tajlandii, którym może pochwalić się dziennikarz. Borek ujawnił rąbka tajemnicy i powiedział, ile kosztuje go czynsz za mieszkanie. Będziecie zdziwieni.
Nie uwierzycie, na czym fortunę zbija Agnieszka Radwańska. Czyste bogactwo, pomaga jej mama
Mateusz Borek uwielbia Tajlandię. O wszystkim opowiedział
W trakcie rozmowy w programie "Duży w Maluchu" Borek powiedział, że czuje, że Tajlandia jest jego drugim światem, a w samym państwie może się pochwalić domem, wokół którego nie brakuje także innych mieszkańców Polski.
- Mam ten swój drugi świat, Tajlandię (…) Mam swój dom, od 5 lat. Mam dom na osiedlu 48 domów.Osiedle zamknięte, strzeżone. Kilka nacji mieszkających. Kilka rodzin francuskich, holenderskich, angielskich, rosyjskich, polskich. Jest tam pięć rodzin polskich, wszyscy się kumplujemy. - opowiadał były dziennikarz Polsatu.
Piotr Zieliński ocenił Legię Warszawa. To sądzi o mistrzu Polski
Aby zobaczyć, jak wygląda żona Mateusza Borka, przejdź do galerii poniżej.
Mateusz Borek szczerze o kosztach mieszkania w Tajlandii. Będziecie zdziwieni
Dziennikarz w trakcie rozmowy postanowił powiedzieć, ile kosztuje go utrzymanie domu w Azji. Okazuje się, że te koszta nie są wysokie, a standard domu jest naprawdę ogromny. Jak sam przyznawał, pośrodku osiedla płynie jezioro, a sam może pochwalić się dużą działką z ogrodem i basenem.
- Ja mogę tutaj uchylić rąbka tajemnicy. Płacę, uwaga, około 455 złotych czynszu za dom. Dom, który ma około 260 metrów i 1000 metrów działki. (…) Około 200 złotych miesięcznie płacę za pana od basenu. - opowiadał dziennikarz.
