- Sytuacja jest zła, dlatego opuściliśmy obóz w Spale w akcie desperacji - mówi Such. - O sytuacji w kadrze mówiliśmy kilka miesięcy temu. Chcemy mieć zapewnione przygotowania do najważniejszych imprez na jak najlepszym poziomie.
Zawodnikom chodzi m.in. o profesjonalną opiekę lekarską, stypendia, dodatkowe ubezpieczenia, zwrot kosztów dojazdów. Dochodziło do tego, że gracze sami płacili za przyjazdy na obozy i ponosili wysokie koszty zabiegów medycznych.
Co na to działacze? Zarząd PZTS ma omawiać problem podczas posiedzenia zarządu 26 sierpnia.