Niemiec doznał groźnego wypadku na stoku narciarskim we francuskich Alpach. 29 grudnia w wyniku upadku uderzył głową w skałę.
Zobacz również: Uraz Jakuba Błaszczykowskiego. Lewis Hotby zastąpi Polaka w BVB?
Po natychmiastowej interwencji służb medycznych wydawało się, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sytuacja zmieniła się, gdy Michaela Schumachera przewieziono do szpitala.
Od kilku tygodni niemiecki kierowca pozostaje w śpiączce farmakologicznej. Zdaniem lekarzy istnieje duże prawdopodobieństwo, że po wybudzeniu nie wróci on do pełni sprawności.