Coventry została pierwszą kobietą na tym stanowisku w MKOl i pierwszą z Afryki. Podczas pierwszej konferencji prasowej po ogłoszeniu wyników wyborów zwróciła uwagę, że jej zwycięstwo jest potwierdzeniem tego, jak MKOl się rozwija. – To naprawdę mocny sygnał, że jesteśmy globalni i że rozwinęliśmy się w organizację, która jest otwarta na różnorodność. Będziemy to kontynuować. To nie tylko wielki zaszczyt, ale także przypomnienie o moim zaangażowaniu wobec każdego z was. Będę przewodziła tej organizacji z wielką dumą – powiedziała Kirsty Coventry.
Reprezentantka Zimbabwe w wyborach pokonała sześciu kontrkandydatów: Brytyjczyka Sebastiana Coe, Francuza Davida Lappartienta, Hiszpana Juana Antonio Samarancha Jr., Japończyka Morinariego Watanabe, księcia Jordanii Fajsala al Husseina i Szweda Johana Eliascha. Jej kadencja potrwa 8 lat, a zastępuje Niemca Thomasa Bacha, byłego mistrza olimpijskiego w szermierce, który rządził MKOl od 2013 roku.
Chcę się skupić na zebraniu razem wszystkich kandydatów. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy pojawiło się tak wiele dobrych pomysłów. Częścią mojej kampanii było słuchanie członków MKOl i słuchanie tego, co mają do powiedzenia, jak chcemy działać razem – zapowiedziała Coventry.
Nitras i Putin gratulują szefowej MKOl
Gratulacje dla nowej szefowej ruchu olimpijskiego popłynęły z najrozmaitszych zakątków świata. Tuż po ogłoszeniu wyników wyborów szefowie resortów sportu z różnych krajów pospieszyli z gratulacjami dla zwyciężczyni, był w tym gronie polski minister sportu i turystyki Sławomir Nitras.
Wielka zmiana w MKOl! Historyczny moment, tego jeszcze nie było
„Dzieje się historia. Wybitna olimpijka. Pierwsza kobieta, która poprowadzi MKOl. W imieniu polskiego rządu serdecznie gratuluję” – napisał min. Nitras na platformie X.
Jednym z pierwszych, który oficjalnie pogratulował Coventry, był... prezydent Rosji Władimir Putin. Podczas jej pierwszej kadencji w MKOl organizacja stanie m.in. przed decyzją o ew. powrocie do rywalizacji olimpijskiej wykluczonych z powodu ataku na Ukrainę Rosjan i Białorusinów.
18-letni piłkarz zmarł po uderzeniu w głowę. Nie odzyskał przytomności, stwierdzono śmierć mózgu
„Jestem przekonany, że pani wyjątkowe doświadczenie i zainteresowanie prawdziwym promowaniem szlachetnych ideałów olimpijskich przyczynią się do sukcesu na tym niezwykle odpowiedzialnym stanowisku” – napisał Putin w liście opublikowanym przez Kreml.
Z kolei z gratulacyjnej depeszy ministra sportu Rosji Michaiła Diegtiariowa wynika, że jego kraj ma nadzieję wrócić do rodziny olimpijskiej, po tym jak został z niej wyrzucony z względu na agresję na Ukrainę.