Rosjanie chcą grać z Amerykanami
Jak wiadomo drużyny z Rosji zostały wykluczone z rozgrywek międzynarodowych krótko po agresji tego kraju na Ukrainę w 2022 roku. Zakaz został niedawno przedłużony na sezon 2025/26 i obowiązuje zarówno drużyny reprezentacyjne, jak i klubowe. Okazuje się, że najprawdopodobniej dojdzie do kontaktów zawodników z północnoamerykańskiej ligi NHL i rosyjskiej KHL. Temat kontaktów hokeistów obu krajów rozpoczął trener rosyjskiej reprezentacji Roman Rotenberg w rozmowie ze sport-express.ru. Zaproponował rozegranie meczu z reprezentacją USA na neutralnym gruncie.
Jeremy Sochan się zagotował, chciał się bić na parkiecie [WIDEO]
Co na to światowa federacja?
Temat jest o tyle delikatny, gdyż Federacja Hokeja w USA należy do IIHF (Międzynarodowa Federacja Hokeja), która wykluczyła Rosjan z rozgrywek pod jej egidą, a w lutym tego roku przedłużyła zawieszenie na następny sezon (2025/2026). - Ponowne włączenie reprezentacji narodowych i klubowych Rosji i Białorusi do rozgrywek nie jest jeszcze bezpieczne. Obecne warunki bezpieczeństwa nie pozwalają na spełnienie niezbędnych wymogów dotyczących organizacji turniejów gwarantujących bezpieczeństwo wszystkim – informowała wówczas IIHF za pośrednictwem mediów.
Teraz tematem zajęły się głowy państw obu krajów, co oznacza, że temat stał się realny i bliski realizacji, co pozostaje w sprzeczności z decyzją IIHF. Po dzisiejszych rozmowach prezydentów, Kreml poinformował, że prezydent USA Donald Trump poparł pomysł strony rosyjskiej o zorganizowaniu meczów hokeistów rosyjskich i amerykańskich, którzy występują w w ligach NHL i KHL. Miałyby się odbyć w obu krajach.
Pogrzebali piłkarza za życia. Uczcili minutą ciszy jego pamięć, skandal na meczu w Bułgarii!