We wtorek odebrała Oti kolejny rekord - podpisała swój pierwszy kontrakt sponsorsko-reklamowy mając zaledwie 17 lat, o 2 lata wcześniej niż Jędrzejczak.
Kontrakt z towarzystwem ubezpieczeniowym Uniqa podpisali za niepełnoletnią mistrzynię Europy jej rodzice. Przewiduje stałe stypendium, finansowanie zgrupowań treningowych, a także premie za sukcesy.
Ile? To tajemnica handlowa (nieoficjalnie mówi się o stu tysiącach złotych rocznie).
Ola deklaruje walkę o finał w letnich mistrzostwach świata na długim basenie i obronę tytułu mistrzyni Europy na krótkim.
Od kiedy zdobyła złoto na ME bardzo wzrosło zainteresowanie jej osobą, telefon się urywa, a wkrótce dojdą występy promocyjne "Nowej Twarzy Uniqi".
- To coś nowego w moim życiu. To przyjemne, a przy okazji poznaję wielu ludzi - twierdzi 17-latka.
W tym roku podjęła już jedną męską decyzję. Nie będzie trenować na obozach reprezentacji.
Ola pozostała przy trenerze Mariuszu Wędrychowiczu, chociaż oznacza to odcięcie od zgrupowań centralnych, na koszt PZP.
- Mam zaufanie do trenera, z którym pracuję 9 lat- tłumaczy Ola.