Piłka nożna miała w swojej historii wiele supergwiazd, które w czasach swojej świetności skupiały uwagę milionów fanów na całym świecie i jedną z takich postaci bezapelacyjnie jest Pele. Brazylijczyk zapracował w czasie swojej kariery na przydomek "Król Futbolu", który nie wziął się znikąd. Legendarny zawodnik bowiem aż trzykrotnie sięgał po mistrzostwo świata wraz ze swoimi kolegami z reprezentacji "Canarinhos", zapisując się złotymi zgłoskami w historii piłki. Niestety czas dla nikogo nie jest łaskawy. Dziś Pele ma 80 lat i boryka się z problemami zdrowotnymi, przez które niedawno trafił do szpitala, w którym spędził kilka dni. Gdy wydawało się, że wszystko jest już w jak najlepszym porządku, ponieważ Pele opuścił placówkę i wrócił do swojego domu, świat obiegły informacje mówiące o tym, że Brazylijczyk po raz kolejny wylądował w szpitalu i trafił na oddział intensywnej terapii.
Ujawniono faktyczne zarobki Leo Messiego w PSG! Argentyńczyk zbija we Francji prawdziwe kokosy
O tym, że legenda futbolu po raz kolejny trafiła do szpitala poinformowała stacja ESPN Brasil. Pele niedawno przeszedł zabieg usunięcia guza okrężnicy i powoli dochodzi do pełni zdrowia, jednak w piątek po raz kolejny trafił do placówki medycznej z powody refluksu żołądka. Zdrowiu "Królu Futbolu" nie zagraża jednak niebezpieczeństwo, o czym zapewnia jego córka w mediach społecznościowych. - Normalny scenariusz powrotu do zdrowia dla mężczyzny w jego wieku i to po takiej operacji to czasami zrobienie dwóch kroków do przodu i jednego do tyłu. Wczoraj był ten malutki krok do tyłu - napisała na Instagramie Kely Nascimento, córka Pele, udostępniając zdjęcie na którym znajduje się obok swojego uśmiechniętego ojca.
Ojciec Wojtka Szczęsnego broni syna jak lew! Wymowne słowa o Fabiańskim