Do tragedii doszło 21 stycznia. Wówczas lecący z Nantes do Cardiff prywatny samolot zniknął z radarów nad kanałem La Manche, w okolicy wyspy Guernsey. W katastrofie zginął piłkarz Emiliano Sala, który leciał do swojego nowego klubu Cardif City. Wrak samolotu odnaleziono 3 lutego. Teraz na jaw wychodzą nowe fakty związane z katastrofą.
Jak podała Brytyjska Komisja Badania Wypadków Lotniczych (AAIB), pilot David Ibbotson nie miał odpowiedniej licencji, a także uprawnień do latania w nocy z powodu daltonizmu, na który chorował. Według przepisów noc w lotnictwie zaczyna się pół godziny przed zmrokiem. Samolot z Salą na pokładzie wystartował o godzinie 19:00, czyli ponad godzinę po zachodzie słońca.