W rozmowie z francuskimi dziennikarzami Robert Lewandowski przyznał, że miał możliwość przejścia do ligi francuskiej. Wtedy dziennikarze, pytając o ofertę Paris Saint-Germain, powołali się na słowa Cezarego Kucharskiego sprzed dwóch miesięcy. - Do wielu klubów ma otwartą drogę. Rzecz w tym, że przeprowadzka do Francji nie odpowiadała jego żonie, przenieść się do Anglii nie chcieli oboje. Dla Roberta zawsze liczył się tylko jeden cel - słoneczna Hiszpania, Real Madryt - mówił Kucharski.
Sugestia jakoby Anna Lewandowska miała coś wspólnego z decydowaniem o wyborze klubu, bardzo zirytowało Roberta. - Moja żona nie chciała się przenieść do Paryża? Nigdy nie słyszałem czegoś tak głupiego. To nie ma z tym nic wspólnego. Czasami jest wiele parametrów - stwierdził stanowczo Lewandowski, który w obecnym sezonie strzelił dla Bayernu 31 golów 37 meczach we wszystkich rozgrywkach.
FRANCJA - jak podróżować? Porady i ciekawostki