Polonia NY kontra Polonia ze świata

2013-08-23 2:46

Turniej rozpoczęli w sobotę oldboye Polonii, którzy trafili w grupie na drużyny CT ZPA Perth Amboy i Polonia Hillisborough. W pierwszym meczu Poloniści grali przeciw Pert Amboy. Po bramkach Wesleya Drelicha i Grzegorza Wedzyńskiego wygrali pewnie 2 do zera. W meczu o finał nie dali żadnych szans imiennikom z Hillisborough i po bramkach Marka Rakowskiego, Jarka Mieleszki i Grzegorza Wedzyńskiego wyszli z grupy na pierwszym miejscu, co premiowało ich walką o mistrza ze zwycięzcą grupy drugiej.

W finale Poloniści, mimo przewagi optycznej, nie potrafili udokumentować tego bramkami i mecz z Polonez Berlin zakończył się wynikiem remisowym. O zwycięstwie zdecydowały rzuty karne, a te lepiej wykonali zawodnicy z Berlina i to oni zostali mistrzem oldboyów Memoriału im. Kazimierza Deyny.

- Nie przegraliśmy meczu, a nawet nie straciliśmy bramki w całym turnieju, a rzuty karne to loteria, zresztą zawsze była to nasza pięta achillesowa. Jesteśmy zadowoleni nie tylko z rywalizacji sportowej, ale również z aspektu towarzyskiego. Można było spotkać kolegów grających w innych klubach - komentował po turnieju Jarek Mieleszko.

Skład Polonii over 40: Piotr Wiercioch, Jarek Mieleszko, Krzysztof Głowala, Mario Barnak, Sławek Dziubek, Grzegorz Wedzyński, Gregory Bajek, Krzysztof Słoma, Michał Siwiec, Marek Rakowski, Wesley Drelich, Henryk Chwałka, Paweł Galanty, Darek Stefanowski

Drużyna Open wystąpiła pod wodzą nowego trenera, Grzegorza Wedzynskiego, który niemal prosto z lotniska próbował reanimować rozpadający się po spadku do drugiej ligi zespół Polonii.

Turniej rozpoczął się od mocnego uderzenia, czyli derbowego spotkania ze Stalą Mielec. Mimo prowadzenia po strzale Radka Kucharskiego, Polonia w ostatnich minutach meczu straciła bramkę, i mecz zakończył się remisem, co dało obu drużynom szanse na wyjście z grupy.

Drugi mecz, z Kozak Sport Center, Polonia pewnie wygrała 2:0 po dwóch trafieniach Radka Kucharskiego.

W ostatnim meczu grupowym przeciwnikiem drużyny z Greenpointu była Husaria Sayerville, która jednak musiała uznać wyższość Polonistów i przegrała 2:0. Strzelcami bramek byli Łukasz Poduszczak i Łukasz Legierski.

W meczu o finał podopieczni trenera Wedzyńskiego trafili na Olimpię Stamford. Był to typowy mecz walki, gdzie nikt nie odstawia nogi. Gra toczyła się w środkowej strefie boiska bez większej przewagi żadnej z drużyn. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, w ostatniej minucie, w dość kontrowersyjnych okolicznościach sędzia podyktował karnego Olimpii, która nie zmarnowała okazji i weszła do finału.

W wielkim finale Polonia Wallington pokonała Olimpię 1:0 i została mistrzem kategorii Open Memoriału Kazimierza Deyny.

- Zajęcie trzeciego miejsca przez Polonię należy uznać za sukces - powiedział Waldemar Podbielski. Z nowym trenerem wchodzącym w realia polonijnej piłki i poznającym dopiero zawodników graliśmy przyzwoicie i tylko pechowi możemy zawdzięczać porażkę w półfinale.

Skład Polonii: Łukasz Stankowski, Waldemar Wolski, Rafał Czerniawski, Łukasz Poduszczak, David Czerniawski, James Timothy, Rafał Stefek, Konrad Steliga, Radek Kucharski, Marcin Dziewulski, Łukasz Legierski, Mario Kulesza, Damian Janicki, Beka Thegamaladze, Marcin Podbielski

Najnowsze